Komentarze: 4
Pierwszy raz w życiu pękła mi prezerwatywa...stresu co nie miara...bieganie po lekarzach...tabletki...i czekanie czy wszystko jest ok!musi byc!ale M zaskoczył,pozytywnie,swoja dojrzałościa i rozwagą...znów poczułam sie naprawde ważna!a teraz czekam...musi być dobrze...