zle-mi-sie-sni

rany co sie ze mna dzieje??!wstalam dziś o 7!!tzn tak definitywnie to po 8:)i co robilam?prasowalam:)a wszystko to dlatego,że sie pakuje...jutro wyjeżdzam już do stolicy na zawsze;)hehe w każdym razie do domu gdzieś za miesiąc wróce!:(i narazie z komputera nici...zakup zostal wstrzymany na jakieś dwa tygodnie...o necie nie wspomne...więc pisanie notek będzie mega utrudnione...ale na szczeście nie będe mogla już wchodzić na mroczne strony G i jego dziewczyny:)więc jakieś plusy są:)i dowiedzialam sie że mam jakieś gówno w sobie...odpowiedzialne za mój stan zdrowia:)ciesze sie bo już nigdy nie bede sama;)heheheh!jak ktos potrzebuje budzzenia to polecam siebie!dzis w nocy o 4 obudzilam sie by obudzić kolege do pracy:)uczynna jestem:)musze odpocząć bo sie narobilam;)heheh

Omg!mam super fotel:)w sam raz na dlugi zimne jesienne i zimowe wieczory z kubkiem herbaty, czymś slodkim i książką(może być naukowa:))yeah ale ze mnie panienka jest nie ma co:)kurcze jak coś to mam fotel w posagu więc zachęcam;)blehehehehe:)matko znów śmierdze fajami jak nie wiem:/cos czuje ze umre na raka pluc przez bierne palenie;)heheh!mam ochote na dlugą kąpiel:)no dobra prysznic:)i dobrą książke:)ide bo siostra pragnie internetu

bylam dzis na zakupach z kolegą,który jednak stwierdzil, że zbyt cudowna jestem by sie na mnie gniewać;)i poprosil mnie o fachową pomoc w wyborze butów:)owa wyprawa zakończyla sie sukcesem:)on ma super wyjebane w kosmos buty:)takie jak mi sie podobaja;)a ja koszulke za 9 zlotówek zaznaczam,że różową:)a co?!przecież jestem super:)poza tym lapalam stopa w deszczu!zmoklam,zmarzlam i bardzo dużo palilam biernie:)wlaśnie dostalam od siostry gume do żucia z tatuarzem z myszką miki i pierścionkiem ze slimakiem:)i mama może mi kupi może fotel:)heheh żyć nie umierać:)yeah

dziś jestem plodna:)nie w sensie fizycznym tylko blogowo myślowym!z rolek dupa wyszla bo nikt mnie ciągać nie chcial a jeden którego prosić moglam obrażony jest niezwykle na mnie:)heheh:)i dobrze:)za to bylam na powiedzmy zakupach:)i mam znów mnostwo ubrań z którymi nie mam już co robić ale cóż taki mój urok:)poza tym szykuje sie ciekawy wieczór bo sobie z siostrą pidzama party:)które mam nadzieje nie skończy sie klótnia:)eeetam i tak bedzie fajnie:)poza tym co u mnie więcej: Marek z M jak Milość zostal soltysem;)heheh i tyle bylo u mnie ciekawych rzeczy;)jutro mama znów chce mnie do lekarza zaciągnąć!nie ma bata nigdzie nie ide!:)bede twarda:)!!nie dam sie!matko nie jestem już z G 7 i pól miesiąca!rany nie wiedzialam że tak dlugo...a w niedziele on ma imieniny!chcialbym by o mnie nie zapomnial...ale to nie możliwe jest...to już sie stalo!i może lepiej...on wraca do mnie jak wrzód jakiś!ZABIĆ WRZODA!!!:)duperele jakich wiele!:)a może napisze wiersz:)tak w moim stanie powinno coś "ciekawego" wyjść:)heheh:)

                       Mroczna ze mnie niewiasta jak kupa ciasta,

                       Mrok ze mnie ulatuje i powietrze świdruje!

  Dziękuje z góry za docenienie twórczości;)hehehe zaznaczam(jeśli by ktoś mia wątpliwości), że sobie żartuje!

nienawidze jak hormory we mnie buzują!moje super nogi w ciągu dnia przytyly o jakieś 20kg w moich oczach i juz są okropne!;)ale humor mam dobry:)spiewać mi sie chce i nawet tańczyć,czego jeszcze zbyt śmialo robić nie moge bo jednak troche mnie jeszcze boli!jestem znów zadowolona!slońce świeci :)mam dzis ochote pisać glupoty i robić glupoty:)może jednak pójde dziś na rolki:)ale sama sie boje i musze mieć asekuracje:)najlepiej pan jakiś:Pheheh może ktoś ma ochote pojeździć ze mną!a raczej poudawać że ja umiem jeździc;)jestem straszną baba!uparta jestem i wredna:)czasem:)i nie lubie gotować!ale moim sukcesem jest to że nauczylam sie obslugi pralki:)ide czytac:)ywielbiam mojjego psa:)jestem fajna:)pierdole glupoty:)i mi lepiej:)prosze o wyrozumialość:)thx