Archiwum 11 lutego 2007


lut 11 2007 Bez tytułu
Komentarze: 1

jestem juz w domu,mam ferie,oststni egzamin za mna juz:)jeszcze brak wyników ale czuje ze jeszcze bede miała sesje poprawkowa:(trudno sie mówi...jestem spokojna nareszcie,wszystko sie prostuje ale nie jestem szczesliwa,oststnio nie miałam nawet czasu o tym pomyslec,nie miałam czasu na jakies przemyslenie,życie płyneło a ja biore je jak leci,bez zastanowienia bez buntu,a powinnam sie buntowac,walczyc o marzenia,powinnam uparcie dązyc do tego by moje życie było takie o jakim marzyłam!powinnam byc z człowiekiem który bedzie mnie kochał i szanował...z kims kto bedzie chciał ze mna być,tak po prostu,byc...trwać przy mnie nawet jak jest ciezko,jak mam kiepski humor,jak płacze...a nie tylko jak jestem usmiechnieta,szalona...chciałabym by ktos sie pofatygował i zechciał mnie poznac...z całym moim syfem...ehhh marzenia...

zle_mi_sie_sni : :