cze 16 2006

Bez tytułu


Komentarze: 1

Jestem w domu od srody:)fajnie bo mi sie juz bardzo chcialo:)nie wiem co pisac, przysiadam sie czesto i nic mi do glowy nie przychodzi!cisza we mnie jest i spokoj(nie dotyczy on niestety sesji)wlasnie powinnam sie uczyc, caly nastepny tydzien uslany egzaminami...zobaczymy co to bedzie...stresuje sie troche,troche bardziej nawet...na razie nic nie mam w plecy wiec jest ok ale niezbyt angazuje sie w ta nauke co widac niestety po indeksie...bedzie dobrze!musze myslec pozytywnie:)a teraz ide bawic sie z psem, niech on choc poczuje sie szczesliwy

zle_mi_sie_sni : :
16 czerwca 2006, 21:04
A we mnie wprost przeciwnie - nieład jakiś wielki, znaki zapytania:) No ale jak tam w tej sardynii Tobie było, hm?:)

Dodaj komentarz