maj 31 2006

Bez tytułu


Komentarze: 3

kolejny dzien...zmeczona jestem mimo faktu ze wiekszosc dnia przesypiam...duzo zajec,duzo nauki,zalatwiania a mi jakos nic nie wychodzi...nic mi sie nie chce a najbardziej to byc po prostu mi sie nie chce...a mam dopiero 20 lat...hmm ciekawee czy wogole przezyje kryzys wieku sredniego...to zalosne nawet ale nie moge sobie z tym poradzic...zobaczymy co bedzie jutro

zle_mi_sie_sni : :
31 maja 2006, 21:10
Poradzisz.
under cover of night
31 maja 2006, 20:21
nie no;) kryzys wieku sredniego to raczej chyba u chopow wystepuje, a kobity to rozkwitają;)a teraz to i tak najważniejszy jest to co w tej chwili i dzien jutrzejszy:)a na jutro to usmiechu zycze;)
31 maja 2006, 12:53
no widzisz, ja tez mia£am kryzys wieku sredniego bardzo wczesnie..mia£am wtedy 16 lat...a teraz duuuuzo lat pozniej moge stwierdzic nie by£o tak zle;)

Dodaj komentarz