mar 26 2007

Bez tytułu


Komentarze: 3

ogólnie wiele rzeczy sie dzieje ostatnio...i dobrych i tych złych...nagle sobie uświadamiam że to nie tak ma wygladać...i że wszystko moze sie zmienic jednego dnia...bez żadnego ostrzezenia!!bez przygotwania...że trzeba życ tak by inni wiedzieli jak ważni są w naszym zyciu...nie chce żałować ze nie powiadziałam jakiejs osobie jak ważna jest...że ją kocham...ucze sie takiej szczerości...nie umiem jeszcze zupełnie demaskować własnych uczuć,szczególnie wobec ludzi którzy nawet nie celowo moga mnie bardzo skrzywdzić... Ostatnio sie zastanawiam dlaczego tu na blogach mało kto jest szczery...denerwuje mnie to ze nie nikt nie pisze ze np ja pisze głupoty...zadko ktoś nie zgadza sie...ciagle tylko słodzenie,pocieszanie czasami w sytuacjach gdy to własnie my krzywdzimy innych,gdy my robimy cos nie tak...czasami chciałabym by mi ktoś napisał: Kurcze laska co ty za głupoty piszesz(wybrałam łagodną wersje tego co mozna napisac czasem pod moja notka)no to tyle...

zle_mi_sie_sni : :
zle_mi_sie_sni=>Alchemia
07 kwietnia 2007, 15:47
i bardzo dobrze:))
07 kwietnia 2007, 01:52
hehe o ile pamietam to ja Ci w poczatkowych Twoich notkach nie slodzilam :P
BanShee
26 marca 2007, 23:35
ale czy na pewno chcemy dostać te prawdę czarno na białym? może własnie jedka szukamy tego słodzenia bo za mało miłych rzeczy słyszymy w życiu?

Dodaj komentarz