omg zaczelam pisac notke i ja skasowalam niechcący;( wiec teraz bedzie w skrocie:wrócilam:)i tęsknilam!mam nowy komputer ale bez netu wiec sieze w trafficu i kozystam z tego co tu jest:)mam super ludzi na roku tym drugim:)mocno sie integrujemy:)tyle ze zajecia mam od 8 do20 codziennie i jeszcze pracuje wiec czasu mam skrajnie malo:(ale co tam jest mi bardzo dobrze:)co jeszcze...bede miala 3 długie dredy na karku:)a za 2 tygodnie mam wyjazd z rokiem do Bogdańca:)bawić sie bede:)no i rozkochiwac w sobie kolegów;)heheh a juz znaczna wiekszość znajomych to mężczyźni:)fajni w wieksosci z drobnym wyjatkiem:jest jeden mega mroczny...jestemm szczesliwa:)a fotel ciagle jest i bardzo mi sie przydaje:)pije za duzo kawy i tez troche duzo jem:)zdjecia postaram sie jakies przy najblizszej okazjii udostepnic:0tylko sie nie zakochujcie od razu;)heheheheheeh przytulam:*
Od 8 do 20? To ja mam w takim razie gigaluz na swojej historii :) Integrować też się zaczynam - póki co nie mam precyzyjnego planu i do końca nic nie wiadomo :]
Dodaj komentarz