Bez tytułu
Komentarze: 7
no i koniec mojego pobytu w domu..czuje jakis niewytłumaczałny niepokój...nie wiem dlaczego!bo niby wszystko jest git a ja nie chce tam wracac!najbardziej to nie chce do mojej współlokatorki...matko czasem czuje ze jak tam jeszcze pomieszkam dłużej to zwariuje!tak mi na nerwy działa:/ jest mocno inna!taka cnotka niewydymka bym powiedziała!na moje jakies komentarze mówi:aaaaaa nie to jest obrzydliwe;)hehehe a ja sobie wtedy myśle:bożeeeeeeee!!!!;)pluje jadem;)jestem złośliwa jak nigdy;P albo jak zawsze:)heheheeh:)no i postanowilam gotowac:)na pierwszy ogień pójdzie:zupa warzywna,pasta z brokuł,jajecznica,potrawka chińska:)no finito narazie;P a potem tylko knedle i....ślub;P heheheheheehee
Sebastian
Sebastian
Dodaj komentarz